To był niewątpliwie niezwykły wieczór dla uczniów klas V THP, V TIP i 5 TSMP. 10 lutego w Sali Bankietowej „Atmosfera” w Żurominie stawili się oni wraz z osobami towarzyszącymi , rodzicami i zaproszonymi gośćmi,by przeżyć jedyny w ich życiu Bal Studniówkowy.
Na początku przedstawiciele tegorocznych maturzystów, uczniowie – Wiktoria Suchoparska z kl. V TIP i jej kolega Sebastian Lech - przywitali wszystkich gości, wśród których znaleźli się Starosta Żuromiński Jerzy Rzymowski wraz z małżonką, dyrektor szkoły Pan Wojciech Smoliński, wicedyrektor Pani Ewa Janulewska oraz Kierownik Kształcenia Zawodowego Pan Jacek Gowin, a także wychowawcy – Pani Magdalena Radzimska (wychowawca kl. V TSMP), Pan Krzysztof Gutowski (wychowawca kl. V TIP) i Pan Paweł Marcinkowski (wychowawca kl. V THP) oraz nauczyciele ZST-Z w Żurominie i rodzice.
W przemówieniu młodzież podkreśliła, że wieczór jest wyjątkowy, bo uświadamia im, że już wkrótce, już za 100dni, staną przed najważniejszym w ich życiu egzaminem, który pozwoli im przekroczyć symboliczny próg dojrzałości. Ten niezwykły bal, skłania ich do refleksji nad czasem, który upływa nieubłaganie.
Uczniowie zaznaczyli, że przez lata nauki w tej szkole przeżywali wzloty i upadki, dobre i te mniej przyjemne chwile, ale na pewno wszystkie będą wspominać po latach, tak jak każdą otrzymaną ocenę, tę dobra i tę złą. Dziękowali, że w każdej chwili towarzyszyli im wychowawcy i nauczyciele, którzy zawsze okazywali im wsparcie, zrozumienie i udzielali pomocy.
Wyrazem wdzięczności za trud i pracę włożone w edukację młodzieży były upominki i kwiaty, jakie otrzymali dyrekcja, wychowawcy oraz nauczyciele.
- Dziękujemy za te wszystkie lekcje, które na zawsze będą miały duże znaczenie dla naszej przyszłości. Pragniemy podziękować dyrekcji, wychowawcom i nauczycielom za wyrozumiałość, cierpliwość, za każdą porcję wiedzy, którą nam przekazywaliście. To dzięki Wam poznawaliśmy tajemnice, zmienialiśmy swe poglądy i zapatrywania na otaczający świat. Dojrzewaliśmy -podkreślili reprezentanci maturzystów. Wyrazili też smutek, że kończy się pewien etap życia, związany z tą szkołą. -Fragment naszej drogi życiowej związany z tą szkołą, z tym technikum powoli i nieubłaganie dobiega końca. Chcemy, by były to miłe wspomnienia. Dzisiejszy wieczór niewątpliwie będzie jednym z nich. Niech ta Studniówka dostarczy nam wszystkim tutaj zgromadzonym wielu wspaniałych wrażeń -powiedzieli przyszli maturzyści.
Zabierając głos Dyrektor ZST-Z w Żurominie Pan Wojciech Smoliński podkreśliłdoniosłość chwili, w której wszyscy się spotkali. Zaznaczył, że Studniówka to moment, który wszyscy będą wspominać przez lata. To również czas, by świętować osiągnięcia, pielęgnować przyjaźnie. _ Jesteście dla nas dumnym owocem naszej pracy, owocem, który cieszy nasze serca i napawa dumą – powiedział do zebranych.
Pan Dyrektor podkreślił, że widzi w swoich uczniach przyszłych przedsiębiorców, inżynierów, artystów i liderów. Kluczem do sukcesu ma być nabyta w szkole wiedza, rozwijana na dalszym etapie życia, a Studniówka to tylko zamkniecie pewnego etapu w życiu i otwarcie kolejnego rozdziału, pełnego wyzwań i możliwości. Pan Dyrektor życzył młodzieży, aby zawsze miała odwagę podążać za marzeniami, by była wierna swoim wartościom. Życzył też, by przyszli absolwenci zawsze mile wspominali szkołę, jako swój drugi dom, do którego zawsze mogą wrócić.
Podczas balu obecni byli przedstawiciele rodziców, którzy również zabrali głos.
- Powierzając na te parę lat nasze dzieci Państwa opiece, niewątpliwie większość z nas, rodziców, robiła to z niepewnością i obawą, czy dokonujemy dobrego wyboru, czy poradzą sobie państwo z ich niesfornymi charakterami , buntowniczą naturą - mówiłaPani Katarzyna Ulanowska w imieniu Rady Rodziców i organizatorów balu. Zaznaczyła jednak, że obawy zostały rozwiane, a dzień studniówki jest okazją, by podziękować za wszystko – za lata trudu, które upłynęły nad kształtowaniem młodych ludzi, za poświęcony czas i wysiłek.
- Polonez to nie tylko taniec, to również manifestacja jedności, szacunku i wspólnej historii, którą tworzymy w naszej szkole. Jest to chwila, kiedy wszyscy – uczniowie, nauczyciele i rodzice – mogą zjednoczyć się w rytmie tego pięknego tańca, symbolizującego nasze wartości i tradycje – powiedział Pan Dyrektor Wojciech Smoliński.
Potem nastąpiła ta bardzo doniosła chwila – przedstawiciele młodzieży, przygotowani przez Pana Andrzeja Staronia zatańczyli przepięknego poloneza. Tym samym zaczęli bal, który trwał do białego rana. Młodzież bawiła się wspaniale, a teraz przed nimi kilka tygodni wytężonej pracy, której zwieńczeniem będzie egzamin maturalny. To od młodzieży zależy, czy zdadzą go na piatkę.
Agnieszka Makuszewska
Fot. Mateusz Wydra