„Takiej drugiej nocy nie będziesz miał,
Takiego nieba pełnego gwiazd,
Gwiazdy, stańcie na chwilę, na jedną chwilę,
której powiem „trwaj”
W sobotę, 11 stycznia, uczniowie Zespołu Szkół Techniczno-Zawodowych im. Jana Pawła II w Żurominie bawili się na swoim balu studniówkowym. Na ten wieczór czekali 5 lat. O tym, że nie zdarzy się drugi taki wieczór przypomniała im Wisława Szymborska wierszem „Nic dwa razy się nie zdarza, w muzycznej interpretacji Sanah.
Gości przybywających do Atmosfery witał Maciej Czarnecki z V TI, a potem uroczystość prowadzili Julita Ogrodowczyk z kl. V THM, Bartosz Tuszyński z kl. V TS i Szymon Gwizdoń z kl. V TG.
Jako pierwszy głos zabrał dyrektor szkoły pan Wojciech Smoliński, który zaznaczył, że dzisiejszy wieczór jest pan emocji wzruszeń i radości. Zauważył, że podczas studniówki tegoroczni maturzyści w gronie przyjaciół, nauczycieli i rodziców zaczynają ostatni etap przed jednym z najważniejszych egzaminów, który za 114 dni otworzy im drzwi do dorosłości.
Pan Dyrektor przywitał obecnego na balu Pana Starostę Jerzego Rzymowskiego z małżonką, Przewodniczącą Rady Rodziców Justynę Sowińską, panią wicedyrektor Ewę Janulewską, Pana Jacka Gowina - Kierownika Szkolenia Zawodowego oraz wychowawców: Panią Katarzynę Kamińską - wychowawczynię klasy VTG, Panią Agnieszkę Góralską - wychowawczynię klasy V TI, Pana Sławomira Kołacińskiego - wychowawcę klasy V TS oraz pana Andrzeja Staronia - wychowawcę klasy V THM. Przywitał również rodziców, nauczycieli, pracowników szkoły, którzy wspierali uczniów na każdym etapie edukacji oraz wszystkie osoby towarzyszące.
W swoim przemówieniu Pan Dyrektor podkreślił, że minione lata były dla uczniów czasem intensywnej nauki, rozwijania pasji i umiejętności, które będą im służyć przez całe życie. Teraz, po 5 latach nauki, młodzi ludzie stoją u progu ważnej zmiany, gotowi by z pewnością siebie i nadzieją spojrzeć w przyszłość. Wyraził nadzieję, że każdy z uczniów jest doskonale przygotowany do tego, aby sprostać wyzwaniom, jakie stawia przed nimi matura i dorosłe życie nadchodząca matura. Choć będzie ona pełna wyzwań, będzie również szansą, by pokazać, jak wiele udało się osiągnąć. Pan Dyrektor podziękował wszystkim nauczycielom za to, że każdego dnia poświęcali swoją energię i dawali zaangażowanie, że wspierali młodzież w dążeniu do wiedzy i rozwoju. Dziękował też wychowawcom, którzy byli wsparciem, przewodnikami i mentorami, a także rodzicom, którzy swoją troską, miłością i cierpliwością pomagali uczniom stawiać kolejne kroki na ścieżce edukacji.
Pan dyrektor Wojciech Smoliński zaznaczył że wieczór studniówkowy to nie tylko święto młodości, radości, ale także moment, w którym należy zatrzymać się na chwilę, spojrzeć wstecz na minione lata spędzone w murach Zespołu Szkół Techniczno-Zawodowych. To też czas, aby docenić przyjaźnie, które się tu zawiązały, pielęgnować wspomnienia, które na zawsze pozostaną, a także doceniać zdobyte wiedzę i doświadczenie. Na koniec Pan Dyrektor życzył młodzieży, by cieszyła się swoim jedynym wieczorem studniówkowym, który na pewno zapamiętają na całe życie, a później, żeby z zapałem i nową siłą przystąpili do przygotowań do matury. Życzył, by ta noc była pełna uśmiechu, radości i niezapomnianych chwil.
Głos zabrał również obecny na balu starosta Żuromiński Jerzy Rzymowski, który w swoim przemówieniu podkreślił, że studniówka ma szczególny charakter, bo rozpoczyna symboliczne odliczanie 100 dni do egzaminu maturalnego. Jak stwierdził, egzamin ten otworzy młodzieży drogę do dalszego kształcenia, a to już duże wyzwanie wymagające wytężonej pracy oraz determinacji osobistej, aby rozpocząć proces dorosłej samorealizacji.
Pan Starosta życzył młodzieży, by wytrwałość i motywacja w dążeniu do postawionych sobie celów nigdy ich nie opuściła. Wyraził też ufność, że wiedza i umiejętności zdobyte w naszej szkole właściwie ukształtowały ich serca i umysły, aby dobrym wykształceniem i godną postawą mogli potem promować wizerunek Zespołu Szkół Techniczno- Zawodowych w Żurominie oraz powiatu żuromińskiego. Życzył dobrych wyników na egzaminie maturalnym, który otworzy im furtkę do dalszego życia.
Przewodnicząca Rady Rodziców Justyna Sowińska również życzyła uczniom wspaniałej zabawy, a później pomyślnego zdania egzaminów.
W dalszej części przemówienia młodzież również stwierdziła, że jest to niezwykły wieczór, czas zabawy, który na zawsze zostanie w ich pamięci i sercach. W swoim przemówieniu przyszli maturzyści podkreślili niezwykłość balu, który skłania ich do refleksji nad czasem, który upływa nieubłaganie. Przypomnieli chwilę, kiedy pierwszy raz przekroczyli próg tej szkoły, z którą lada moment będą się musieli pożegnać, wkraczając w dorosłe życie.
Przez 5 lat nauki byli przy nich rodzice, nauczyciele, wychowawcy. Tegoroczni maturzyści złożyli wszystkim serdeczne podziękowania za lata nauki, opieki, wsparcia, za heroiczny trud podjęcia wysiłków wpojenia im drogocennej wiedzy. Wyrazem wdzięczności - za serce, uśmiech, dobre słowo, za zachętę do pracy i za pochwałę, gdy szło dobrze, za pomoc w odkrywaniu tego w czym byli najlepsi i przekonywanie, że mogą zrobić więcej niż się spodziewają, za wsparcie w chwilach porażek oraz zachęcanie do twórczego myślenia - były symboliczne kwiaty. Otrzymali je zarówno Pan Dyrektor Wojciech Smoliński, Pani Wicedyrektor Ewa Janulewska, Kierownik Szkolenia Zawodowego Pan Jacek Gowin, a także wychowawcy poszczególnych klas i rodzice, którzy zorganizowali studniówkę, a także pozostali nauczyciele obecni na balu studniówkowym.
Po haśle „Poloneza czas zacząć” młodzież tanecznym krokiem wkroczyła na parkiet. Piękny taniec oficjalnie rozpoczął ten wspaniały wieczór. Potem były już tylko tańce, chwile radości i wspólne pamiątkowe zdjęcia.
Agnieszka Makuszewska
Zdjęcia: Mateusz Wydra